Aby poszukać psa kliknij  psy do adopcji

Wiersze

Moja kotka

Opanowała mnie z kretesem,
Gładzę futerko miękkie, ciepłe,
Lubię, kiedy mnie trąca łepkiem,
Nie wie, że piszę o Niej wiersze

Stworzenie jest z niej dobre, ciche,
Czasem pazurki swe pokaże,
Zimą uwielbia kaloryfer,
Latem ma na balkonie plażę,

Ma urok niewinnego dziecka
Gdy się doprasza o pieszczoty,
Przyznaję, czuła z Niej koteczka,
Dzięki Niej polubiłam koty...

Gdy patrzy w oczy me głęboko
Jak ciepły wosk na słońcu mięknę,
Z radością mówię wszystkim kotom
Że są wspaniałe, mądre, piękne,

Że choć im czasem figle w głowach,
Ja nie przejmuję się, a co tam...
Jest za co wielbić Pana Boga...
Dziękuję Mu, że stworzył kota...

Autor Iwona Wideryńska

10 lutego 2013

Podziel się

Nasza kotka Afera
Gdzieś się właśnie wybiera,
Mieszkanie musi zwiedzić

Wszak jutro miesiąc minie
Odkąd w swojej szczelinie
Za łóżkiem tylko siedzi

Zwiedziła wszystkie parapety
Zajrzała także do kuwety
Tej, co jest w toalecie

Przysiadła w jakimś kątku
Mrucząc: „Całkiem w porządku
Będzie w tym nowym świecie”

Bardzo ciekawa tego świata
Przeszła się po kuchennych blatach
Wypiła z kubka trochę mleka,

Zjadła sporo białego sera...
I tak myśli sobie Afera:
„Nie trzeba bać się człowieka,

Mam pełną miskę, dobry dotyk,
Pobyt tu nie jest karą,
Widać, w tym domu lubią koty...
Chyba jestem szczęściarą...

Nie będę kryć się w kątku,
Szkoda każdego dnia
Życzę każdemu kotu
By dom miał taki jak ja...”

 

 Iwona Wideryńska

13 października 2013

Podziel się

No i mamy Aferę
Ze ślicznym, miękkim brzuszkiem
Gdzie? Pod kaloryferem
Czasami też pod łóżkiem

Siedzi tam przypłaszczona
W tym swoim ciasnym lokum
Tylko koniec ogona
Wystaje na nasz pokój

Czasem niczym cień przemknie
Gdy noc wkoło bezgwiezdna...
Bardzo lubię Aferkę
Chociaż jej prawie nie znam

Ja jednak mocno wierzę
I czekam z utęsknieniem,
Że tej kotce, Aferze
Zmieni się nastawienie

Skończą się te numery
Z chowaniem się po kątach
I z płochliwej Afery
Stanie się ufna kotka

Pogłaszczę jej futerko
Ciepłe, milutkie, miękkie
Z przytuloną Aferką
Powitam nową jesień

Autor Iwona Wideryńska

19 września 2013

Podziel się

Nr 1.

Będzie u nas Afera, czekam z utęsknieniem
Kiedy ten dzień nadejdzie i zostanie przy mnie
A ja wreszcie przytulę to piękne stworzenie,
Któremu przyszło nosić takie właśnie imię

Afera, jest niewielka, trochę wystraszona,
Przepiękna szylkretowa, podpalana kotka,
Ale ufam, że prędko nieśmiałość pokona
I wyjdzie po pieszczoty ze swojego kątka

Bardzo na nią czekamy, na naszą Aferkę,
Czuję, że przeurocza będzie z nią afera
Znajdzie tutaj swą własną poduszkę, kołderkę
I najważniejsze: miłość w naszych ciepłych sercach

Czy nas polubi, nie wiem, po prostu w to wierzę,
Ja od dawna zapomnieć o Niej nie potrafię
Czy dom nasz się spodoba przecudnej Aferze?
Tym, co kochają koty, życzę takich Afer...

Autor Iwona Wideryńska

8 września 2013, niedziela

 

Nr 2.

Nasza Afera

Mamy Aferę od roku,
Już się w kątach nie chowa,
Zajęła duży pokój,
Siedzi w nim jak królowa,

Poduszki są jej tronem,
Do niej należy łoże,
Mruży oczy zielone
Tak jak woda w jeziorze

Nasza kotka, Afera,
Niegroźna, mała puma,
Gdy ją głaszczę, rozpiera
Mnie wzruszenie i duma,

Że to wspaniałe zwierzę
Okazuje mi przyjaźń,
Dzięki naszej Aferze
Życie pogodniej mija,

Piękna kotka, Afera,
Teraz, na zawsze, nasza,
Cieszy i śmieszy nieraz
Gdy pieszczot się doprasza

A o piątej nad ranem,
Jeszcze nim słońce wstanie,
To stworzenie kochane
Prosi mnie o śniadanie

Idę, trochę zaspana,
Za oknem świergot ptasi,
Kotka moja kochana
Do nóg czule się łasi

Główką do rąk przywiera,
Rusza szybko wąsami
Nasz kotka, Afera...
Cieszę się, że jest z nami... Autor Iwona Wideryńska, 3 września 2014

Podziel się